Uroczystość I Komunii Świętej w Zatoniu

Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. (J 6,53-54)

Chrystus Pan ustanowił sakrament Eucharystii w Wieczerniku w czasie Ostatniej Wieczerzy, kiedy celebrował wraz z Apostołami tradycyjną Paschę żydowską. Jezus uprzedził swoją Paschę, czyli swoje przejście poprzez Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie do domu Ojca. To była Pascha Jezusa, w czasie której siebie złożył w ofierze jako Baranka niepokalanego za grzechy świata. Polecił, aby Kościół składał, ponawiał tę Ofiarę na Jego pamiątkę.

Eucharystia winna dla każdej rodziny stać się i centrum i źródłem jej życia. Dobrze byłoby, aby rodziny wspólnie brały udział w Eucharystii. Do owocnego udziału w niedzielnej Mszy świętej trzeba się przygotować. Najpierw należy zadbać o to, by być w stanie łaski uświęcającej i móc w niedzielę przystąpić do Komunii Świętej, aby w pełni uczestniczyć w liturgii.

Każdego roku dzieci, będąc w połowie drogi do dorosłego życia, przystępują po raz pierwszy do pełnego uczestnictwa w Eucharystii przyjmując Pana Jezusa do swojego serca. Poprzedzone jest to długimi przygotowaniami zarówno na lekcjach religii, jak i na spotkaniach organizowanych w naszych kościołach. W tym roku do tej uroczystości przygotowywało się kilkanaścioro dzieci w naszej Parafii. W sobotę 25 maja w kościele Matki Bożej Częstochowskiej na dwóch uruczystościach do tego sakramentu przystąpiło 11 dzieci z Suchej, Książa Śląskiego, Czasławia, Barcikowic i z Zatonia.

W tygodniu bezpośrednio poprzedzającym uroczystości trwały gorączkowe przygotowania nie tylko dzieci i ich rodziców, ale również przygotowywano naszą świątynie do tego wydarzenia. W piątek wszyscy uczestniczyli w ostatnim ważnym elemencie przygotowań - Sakramencie Pokuty. A w sobotnie południe uroczyście powitał ich nasz Proboszcz ks. Ireneusz Mastej i po specjalnym błogosławieństwie rodziców procesjonalnie wprowadził do Kościoła na przygotowaną Eucharystię.

Wszyscy odświętnie ubrani. Dzieci, ich rodzice, dziadkowie, całe rodziny podkreślały wagę tego wydarzenia w życiu najmłodszych. Z zatońskich empor popłynęły pieśni, które w wykonaniu najmłodszych, były pięknym dodatkiem do pełnego udziału w sprawowanej Eucharystii. A przygotowaniami dzieci do tego święta zajmowały się przez ostatni tydzień panie Beata Drgas i Marzena Jakubowska, na co dzień nauczycielki religii w szkole w Drzonkowie.

Samo wnętrze kościoła zostało pięknie przystrojone do tej uroczystości.

W Słowie Bożym ks. Ireneusz podkreślał wagę tego wydarzenia nie tylko w życiu dzieci przystępujących po raz pierwszy do Komunii Świętej, ale w życiu całej naszej wspólnoty.

Przed ważnym wydarzeniem powinniśmy usiąść i pomyśleć. Dziś na świecie jest tak bardzo głośno. Głośna muzyka, głośne radio, głośna telewizja, głośno w słuchawkach, na lekcji głośno, na przerwie jeszcze głośniej. A jak jest głośno to człowiek nie myśli. A jak jest cicho to człowiek zaczyna się zastanawiać, myśleć i zaczyna wyciągać dobre wnioski. - zaczynał Słowo Boże nasz Proboszcz.

"Mądrość zbudowała sobie dom, nabiła zwierząt, namieszała wina i stół zastawiła." Co jest najważniejsze w życiu? Mądrość, a co jest najgorsze? Głupota. Można chodzić do szkoły, ukończyć poszczególne klasy, ukończyć szkołę i .. dalej być niemądrym. Mądrość zastawiła stół. Tutaj jest stół. Stół zastawiony, oświetlony świecami, przyozdobiony kwiatami. Mądrość czerpie się ze stołu jakim jest Ołtarz. Należy chodzić do szkoły i uczyć się pilnie, ale mądrość czerpie się ze stołu Pana Boga, karmiąc się Słowem Bożym. - wyjaśniał ks. Ireneusz.

Drodzy rodzice to jest półmetek waszego wychowania. Dziękuję Wam za tą wielką miłość, jaką obdarzaliście swoje pociechy. Dziękuję za te wszystkie nieprzespane noce, za cierpliwość i wychowanie. Dziś jest półmetek. Za 9 lat nie będziecie mieć już swoich dzieci. Oni staną się dorośli. Wyfruną spod Waszych skrzydeł.  Już ich nie będziecie mieć. Dziś mamy półmetek. To jest dla Was sprawdzian. Jaki był ten czas? Było ciężko fizycznie, duchowo, psychicznie. A teraz? Teraz będzie jeszcze ciężej. Przed Wami drodzy rodzice ta trudniejsza część wychowania Waszych dzieci. - kontynuował ks. Ireneusz.

Pięknie to Kościół, pięknie to Pan Bóg poukładał, że właśnie w wieku 9 lat dziecko może przyjąć do swojego serca Pana Boga w Komunii Świętej. Pan Bóg chce wejść do serc Waszych dzieci, do Waszych rodzin i chce Wam pomagać, bo przed Wami jeszcze wielkie wyzwania będą. Pan Bóg przychodzi dzisiaj do Was i chce być razem z Wami. Chce Wam pomagać, aby żadne z Waszych skarbów się nie zmarnowało, aby te Wasze dzieci wzrastały w mądrości i łasce u Pana Boga i u ludzi. - zakończył ks. Ireneusz.

W trakcie tej wyjątkowej Eucharystii uroczyście wyznano wiarę trzymając otrzymane na Chrzcie Świętym świece.

Wreszcie nadszedł moment przyjęcia Pana Jezusa do swojego serca. Była to wyjątkowa chwila w całej uroczystości. Samo podejście, uklęknięcie, przyjęcie do serca Pana Jezusa i pójście na krótką modlitwę i rozmowę z Nim.

Po zakończeniu Eucharystii dzieci uroczyście podziękowały Proboszczowi ks. Ireneuszowi za udzielenie Sakramentu I Komunii Świętej. Podziękowania również kierowano do pań katechetek Beaty Drgas i Marzeny Jakubowskiej.

Ks. Ireneusz również dziękował wszystkim za piękną atmosferę tej uroczystości.

Tak to się wszystko poukładało, że akurat o godzinie pierwszej przyjęłyście Pana Boga do swoich serduszek i życzę Wam oraz wszystkim tu zebranym, aby to właśnie Pan Bóg był zawsze na pierwszym miejscu u Was, w Waszych domach i rodzinach. - życzył na zakończenie ks. Ireneusz.

Wszystkim dzieciom składamy najserdeczniejsze życzenie. Korzystajcie z pełnego udziału w Eucharystii jak najczęściej. Przyjmujcie Pana Boga do swoich serc, bo On nigdy Was nie opuści, zawsze będzie przy Was, zawsze Wam doradzi i pomoże, dzielcie się z Nim każdą chwilą, każdą troską, każdym szczęściem.

Dziękujemy wszystkim za przygotowanie tej pięknej uroczystości.